Bułgaria, Sofia
nareszcie odpoczynek
28 lipca 2009; 3 276 przebytych kilometrów
Przez dwa dni w Sofii tylko się lenili¶my. Spali¶my i jedli¶my i łazili¶my po okolicznych sklepach.
Udało mi się kupić piękny koc z Rodopów. Co prawda miałam go przywieĽć z Rodopów, ale tam po drodze nie było czasu na szukanie sklepu, a tu jest wszystko, co się zachce. Poszli¶my też na bazar do pani po naczyńka. Znów dostałam w prezencie miseczkę, pani mnie pamięta i jak co roku jest miła i u¶miechnięta :)